Spirit Stallion Pią 19 Gru - 22:28 | |
| Spirit Stallion Za górami, za lasami, żyła niezwykła postać zwana Mustangiem, której przygody spisano w księdze Mustang z Dzikiej Doliny. Zamieszkiwał Wonderland, gdzie nie praktykował magii. Sielanka została przerwana, gdy nad królestwem Fairylandu pojawiły się ciemne chmury, straszna klątwa, która wymazała wszystkim pamięć. I choć postać ta nie uczestniczyła w rzucaniu strasznego zaklęcia, zmuszona była do rozpoczęcia zwykłego życia w Lanville, pamiętając swoje poprzednie życie w 0 %. W miasteczku znacie go jako dwudziestoczteroletniego mieszkańca, zwanego Spirit Stallion (ft. Willy Cartier). Zamieszkuje dzielnicę Pelican Bay, pracując jako zaklinacz koni.
| "Oto ja Jestem tu Zawołał mnie ten świat, zaufam mu. Oto ja. Nabieram sił W tym miejscu, gdzie wiem, że będę żył."◦ Ceni sobie wolność i swobodę. Nie znosi ludzi, którzy mówią mu, co ma robić. Żyje swoim własnym życiem i jest mu z tym bardzo dobrze. ◦ Małomówny. Zwykle komunikuje się z innymi językiem ciała, bo uważa, że niektóre słowa są tylko po to, by bezsensownie puścić je na wiatr. ◦ Zazwyczaj spokojny i opanowany, choć nie zawsze. Gdy ktoś zajdzie mu za skórę, potrafi stać się agresywny i porywczy. ◦ Walczy do ostatniej kropli krwi, do ostatniego oddechu... Jest niezwykle szlachetny, a przy tym dumny. Nie wstydzi się tego, kim jest. ◦ Straszliwie uparty i niezależny. Zawsze musi postawić na swoim i nie słucha zdania innych, gdyż twierdzi, że to on ma rację i doskonale wie, co dla niego będzie lepszym wyjściem. ◦ Tak naprawdę nikt go dokładnie nie poznał- raczej nie ma przyjaciół, z którymi dzieliłby się swoimi sekretami. Spirit to zamknięty w sobie młodzieniec "Jedno wiem, nie poddam się Galopem noc pokonać chcę Idźcie stąd, zostawcie mnie Tam czeka dom, a tu jest mi źle." |
"To świat nowy, To początek, Trzeba żyć i próbować snuć ten wątek. To mój pierwszy dzień na Ziemi, Która czeka na mnie. Oto ja."
Tak naprawdę nie pamięta zbyt wielu szczegółów ze swojego dzieciństwa. Wszystkie wspomnienia modyfikują się wraz z upływem czasu, a on już sam nie wie, czy są poprawne, czy raczej jego umysł zaczyna tworzyć zupełnie inną, nową historię. Charakterystycznym wydało mu się to, że urodził się gdzieś na łonie natury. Nigdy nie poznał swojego ojca, choć matkę pamiętał bardzo dokładnie. Miała długie, jasne włosy i akceptowała wszelkie jego humorki. Jako młody człowiek był niezwykle ruchliwy. Wręcz nie dało się go zatrzymać- wszędzie go było pełno. Nie raz matka ratowała go z tarapatów, gdy narobił czegoś naprawdę głupiego. Później pamiętał tylko tyle, że coś lub ktoś oddzieliło go od rodzicielki. Od tej pory musiał sobie radzić zupełnie sam, wśród zupełnie nieznanych ludzi, którzy traktowali go jak zabawkę. Pracował na zmywakach, gdzie pracodawcy uważali jego osobę za nic nie warte ścierwo, które można ganiać po kątach. Dopiero gdy osiągnął pełną dojrzałość, uwolnił się od szponów złych ludzi i postanowił prowadzić samotne, aczkolwiek wolne życie.
◦ Jest niezwykle szybki, jak na człowieka. Potrafi biegać godzinami i się przy tym nie męczy. ◦ Boi się panter, wilków, lwów... Wszystkich takich drapieżników. ◦ Nie cierpi fryzjerów. Ciarki przechodzą go po plecach, gdy myśli o obcinaniu swoich włosów. Bywa niezwykle drażliwy, jeżeli o nie chodzi! Ot, taka jego charakterystyczna cecha, nieprawdaż? ◦ Jest bezdomny. Nie posiada stałego miejsca zamieszkania, gdyż zamknięte budynki go przytłaczają. Woli spać na trawie, czy nawet na śniegu- byle widzieć niebo i spoglądać w gwiazdy. ◦ Codziennie śni mu się Zielona Dolina oraz wielkie stado koni, pędzące po rozległych, wspaniałych terenach... ◦ Po prostu nie cierpi kowbojów. Gdy widzi te ich charakterystyczne kapelusze, to trafia go szlag. ◦ Świetnie dogaduje się z końmi. Uwielbia te zwierzęta i czasami odwiedza stadninę, zarabiając parę groszy jako zaklinacz. Mimo tego nie jest zwolennikiem takich miejsc, gdyż uważa, że te wspaniałe zwierzęta powinny żyć na wolności, a nie być do dyspozycji ludzi, którzy zakładają im ogłowia i siodła... Po prostu sądzi, iż rumaki się przy tym męczą! ◦ Indianie go intrygują. W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Czuje z nimi jakąś nieokreśloną więź.
Brak
|
|
Re: Spirit Stallion Pią 19 Gru - 23:44 | |
| Karta zaakceptowana Zastanawiałam się czy zostawić ci imię Spirit, ale - jak na złość - pasuje idealnie do postaci którą stworzyłaś. Jest takim wolnym duchem w Lanville, robi co kocha i zupełnie się nie ogranicza... Nawet ściany własnego domu. Wizerunek doskonale pasuje do Mustanga, więc nie pozostaje mi nic innego jak życzyć ci miłej zabawy... No i pilnuj, żeby nie zmarzł w te zimniejsze noce! <3 Spirit na pewno jest kojarzony przez miejscowych, bo nie każdy sypia na podwórku, a przy okazji wygląda aż tak dobrze. Miejscowi jeźdźcy też muszą go znać! |
|