Patrick Williams Czw 18 Gru - 19:34 | |
| Patrick Olivier Williams Za górami, za lasami, żyła niezwykła postać zwana Mushu, której przygody spisano w księdze "Mulan". Zamieszkiwał w Green Gables, gdzie nie praktykował magii. Sielanka została przerwana, gdy nad królestwem Fairylandu pojawiły się ciemne chmury, straszna klątwa, która wymazała wszystkim pamięć. I choć postać ta nie uczestniczyła w rzucaniu strasznego zaklęcia, zmuszona była do rozpoczęcia zwykłego życia w Lanville, pamiętając swoje poprzednie życie w 40%. W miasteczku znacie go jako dwudziestopięcioletniego mieszkańca, zwanego Patrick Williams (ft. Logan Lerman). Zamieszkuje dzielnicę Mills Boulevard, pracując jako barman.
| Ω Ma lekką obsesję na punkcie poziomek, truskawek i chińskiego żarcia. Nad swoim łóżkiem powiesił sobie nawet zdjęcie truskawki! Ω Uwielbia duże psy, ale niestety nie jest w stanie sprowadzić do siebie żadnego, ze względu na swoją pracę w której spędza większość czasu Ω Naprawdę nie lubi owadów i tym podobnych stworzeń. Oznacza to mniej więcej to, że trzyma się jak najdalej od pająków i innych zwierzątek tego typu. Ω Na prawym przedramieniu ma tatuaż przedstawiający smoka, Ω Ma bardzo dobry kontakt z ludźmi. Dzięki pracy w pubie stał się na nich bardziej otwarty. Potrafi zagadać do niemal każdego gościa, a jak trzeba to może nawet spróbuje poflirtować z (ładną!) dziewczynami tylko po to, aby umilić wizytę w lokalu. Ale to chyba jest logiczne, prawda? Im bardziej zadowolony klient tym więcej płaci, a może nawet jakiś większy napiwek się trafi! Ω Niezbyt lubi czytać książek. W domu wolny czas woli spędzać przy telewizorze oglądając jakiś ciekawy film albo przegląd YouTube oglądając głupawe amerykańskie filmiki, Ω Ma słabość do dobrej whiskey, którą zdarza mu się wypić od czasu do czasu ze znajomymi, Ω Umie dobrze tańczyć. A przynajmniej tak mu się wydaje. Znajomi zawsze się na niego wtedy dziwnie patrzą, Ω Jest dosyć ciekawskim facetem. Chciałby wiedzieć jak najwięcej o innych, ale nie chciałby, aby inni wiedzieli o nim zbyt dużo. Jakby się tak dłużej zastanowić to byłby z niego świetny detektyw! Ω Jego ulubionym kolorem jest bordowy, Ω Ma sto siedemdziesiąt osiem centymetrów wzrostu, Ω Jest zafascynowany kosmosem. Gdyby noc była wieczna, a on miałby nieograniczoną ilość czasu mógłby cały czas patrzeć w nocne rozgwieżdżone niebo, Ω Zdarza mu się cytować wypowiedzi postaci z książek, filmów czy seriali, Ω Gdy przychodzi co do czego to woli zajmować się czyimiś problemami, niż swoimi, Ω Bardzo często wpada w kłopoty, którymi o wiele bardziej interesują się jego znajomi niż on sam. |
Patrick urodził się w średniozamożnej rodzinie w Lanville. Jego rodzice mieli dosyć dobrą pracę. Ojciec był dosyć znanym w mieście prawnikiem, a matka pracowała na poczcie. Rodzeństwa nie miał i nie chciałby mieć. Przynajmniej nie młodszego (nie musiałby znosić jakiegoś bachora, który cały czas, by się za, nim pałętał). Już wolałby mieć starszą siostrę, z którą mógłby pogadać o wszystkim. Niestety, przyszedł na świat jako pierwsze i jedyne dziecko swoich rodziców, więc już raczej nie ma szans na, to by miał starszą siostrę. W szkole nie miał zbyt dużych problemów. Uczył się na czwórki, więc można uznać, że nie miał jakichś specjalnych problemów z nauką. Jedyne, na co mógł narzekać, to brak towarzystwa, ponieważ większość jego znajomych chodziła do innej szkoły. Nie był w stanie się jakoś przekonać do ludzi z klasy, ponieważ wszyscy wydawali mu się jacyś inni. Gdy miał siedemnaście lat po raz pierwszy poszedł na randkę. I, to z kim! Z jedną z najładniejszych dziewczyn w szkole z jego rocznika. Wszystko poszło dobrze do czasu, aż nie poszli do niego do domu, aby obejrzeć film. W dosyć dużym skrócie dziewczynę zniechęciło do Patricka zachowanie jego rodziców (wiadomo dziewczynę pierworodnego trzeba o wszystko powypytywać ze szczegółami) i dosyć wyraźne nawiązania do Japonii i Chin w wystroju domu (jak się później okazało miała ona dosyć nieprzyjemne wspomnienia w związku z tym). To było ich ostatnie spotkanie. Przełom w życiu młodego mężczyzny nastąpił, gdy miał dwadzieścia trzy lata. Zaproponowano mu, wtedy całkiem dobrze płatną pracę w jednym z barów w mieście. Bez wahania się zgodził. Kto, by nie przyjął takiej pracy? Gdy powiedział o tym rodzicom nie byli zbyt zadowoleni, ale zaakceptowali decyzje syna. Tylko ojciec nie był z tego zbyt zadowolony. On od zawsze chciał, aby Patrick poszedł w jego ślady i został prawnikiem. Po jakimś czasie rodzice Williamsa zdecydowali się wyprowadzić z miasta pozostawiając synowi ich dom w Lanville. I tak oto potoczyła się historia Patricka Oliviera Williamsa, która trwa aż do dzisiejszego
Ω Czasami śni mu się czarnowłosa skośnooka dziewczyna. Nie wie jednak jak ma ona na imię, Ω Rozumie niektóre słowa jeśli ludzie mówią po chińsku, Ω Mimo, że nie lubi owadów to toleruje świerszcze. To jedyne owady od których nie odsuwa się z obrzydzeniem wymalowanym na twarzy, Ω Bardzo często bawi się swoją zapalniczką, raz ją zapalając, a raz gasząc (to tak odnośnie tego, że był smokiem),
Brak
|
|
Re: Patrick Williams Czw 18 Gru - 19:53 | |
| Karta zaakceptowana Uwielbiam Mushu. Uwielbiam to ja go stworzyłeś - Logan może na samym początku nie pasował mi do jednego z moich ulubionych, bajkowych smoków, ale po przeczytaniu karty naprawdę widzę w nim coś takiego... Niezwykłego. Biedny chłopak, widać że miał ciężkie życie jako jedynak. :D Oddane było to bardzo prawdziwie, jakbym widziała parę znajomych mi osób. Fajnie, że nie posłuchał ojca i zaczął robić to co chce! Mam nadzieje że znajdzie swoją Mulan i swojego Świerszczyka. Patrick zna większość osób która przewija się w barze, w którym pracuje. Widać że jest ciekawski, więc możliwe że zna "gorące ploteczki" samej śmietanki towarzyskiej w Lanville i może spokojnie ich szantażować! |
|