Amelia E. Snow Pią 25 Mar - 13:25 | |
| Za górami, za lasami, zyla niezwykla postac zwana Nimmie Amee, której przygody spisano w ksiedze Czarnoksiężnik z Oz. Zamieszkiwal Wonderland (Oz), gdzie praktykowala biala magie. Sielanka zostala przerwana, gdy nad królestwem Fairylandu pojawily sie ciemne chmury, straszna klatwa, która wymazala wszystkim pamiec. I choc postac ta nie uczestniczyla w rzucaniu strasznego zaklecia, zmuszona byla do rozpoczecia zwyklego zycia w Pinewood, pamietajac swoje poprzednie zycie w 0%. W miasteczku znacie go jako dwudziesto cztero letniego mieszkanca, zwanego Amelia Eileen Snow (ft. Marzia Bisognin). Zamieszkuje dzielnice Fables Hills, pracujac gdzie sie da bedac uboga.
Amelia Eileen Snow Rys bohatera Kiedy na nią patrzysz, wydaje ci się, że jest uosobieniem dobra i wcale się nie mylisz. Często przypatrujesz się, jak biega po mieście, załatwiając najróżniejsze sprawy i pomagając babciom, które ją uwielbiają, przechodzić przez ulicę, więc zdążyłeś wyrobić sobie o niej zdanie. Pamiętasz, kiedy znalazła chwilę, żeby pomóc złapać balonik jakiegoś nieuważnego brzdąca, chociaż wyraźnie się dokądś spieszyła? Tak, to dla niej codzienność, bo nie potrafi przejść obojętnie obok kogoś w potrzebie. A ten raz, kiedy zdenerwowana upomniała jakiegoś dwa razy większego od niej mężczyznę, że nie wyrzuca się papierków na ulicę tylko do kosza na śmieci? Śmiałeś się wtedy, kiedy ten pokryty w tatuaże pan potulnie podniósł opakowanie po cukierku i wyrzucił je we właściwe miejsce. O, a kiedyś zauważyła, że jakiemuś malcowi, który samotnie przemierzał ulice miasta, upadł lód i zaczął cicho płakać na ławce. Nikt nie zwracał na niego uwagi, ale ona podeszła do niego i samą rozmową przepędziła jego łzy. Myślałeś, że na tym poprzestanie - w końcu już go pocieszyła. Ale ona kupiła mu drugiego loda, czym byłeś bardzo zaskoczony, bo wiesz, że pochodzi z ubogiej rodziny. Poczochrała jego włosy i odeszła w swoją stronę, zawsze gdzieś pędząc ze słuchawkami w uszach. Zawsze zastanawiałeś się czego słucha. Chociaż zazwyczaj jest trochę nieśmiała, to kiedy zapytasz ją o coś, co znaczy dla niej wiele, zacznie mówić tak, ze nie będziesz w stanie jej zatrzymać. Odpowiedź na jedno krótkie pytanie "czego słuchasz?" da ci listę wszystkich artystów, których uwielbia. Nie omieszka powiedzieć ci też o ich życiu prywatnym, zainteresowaniach i wszystkich albumach. Tak, o nich pewnie wspomni na końcu, bo zupełnie zapomni, że tak naprawdę o to pytałeś. Zastanawia cię pewnie dokąd tak zawsze pędzi? Do pracy. Czy to taka, za którą rzeczywiście dostaje wynagrodzenie, czy pomoc jako wolontariuszka, prawie nigdy nie ma jej w domu. Uwielbia zwierzęta, więc pomaga w schronisku; współczuje ludziom, którzy mają gorzej od niej, więc gotuje w schronisku dla bezdomnych, co swoją drogą bardzo lubi. Gotowanie, zajmowanie się domem i ogrodem to jedne z jej ulubionych zajęć. Chociaż nigdy nie pracowała jako pomoc domowa, czuje się, jakby to robiła od lat. Mogłaby pracować jako nauczycielka, co z resztą przez jakiś czas było jej marzeniem, ale choć jest inteligentna i pomysłowa, to szybko się niecierpliwi i dzieci lubi tylko w małych grupkach. Ale praca to nie jedyne miejsce do jakiego się spieszy. Ma sporo przyjaciół, bo jest lojalna i zawsze staje za nimi murem. Często spotyka się z nimi na imprezach lub w barach. Jej nieśmiała natura sprawia, że jest raczej tą, która siedzi cicho na końcu kanapy i pije, przysłuchując się innym, którzy mówią więcej. O ile, oczywiście, nie zapomni, bo chodząc z głową w chmurach jest strasznie roztrzepana. O wszystkim zapomina, daty jej się mylą, imiona też. Oprócz tego jest też bardzo naiwna, bo uważa, że wszyscy są dobrzy i ślepo im ufa.
Utkana rzeczywistosc Urodziła się 12 czerwca jako jedno z wielu dzieci państwa Snow. Cudowna córeczka, która zapowiadała się wyrosnąć na śliczną dziewczynę o dobrym sercu. Rodzice się nie przeliczyli. W szkole była zawsze bardzo dobra, bo czuła, że nie mogąc jeszcze pracować to jedyny sposób w jaki może pomóc rodzicom. Nie zaliczając tutaj, oczywiście, wychowania fizycznego, bo z tak niskim wzrostem i słabą koordynacją ręka-oko, Amy była najgorsza z klasy. Dziewczynki od zawsze ją lubiły i chciały się z nią przyjaźnić, a chłopcy byli oczarowani jej urodą. Miała wielu znajomych, kilku bliższych przyjaciół, tak jak to zazwyczaj bywa. Widywano ją często z chłopcami u boku. Starsi, młodsi, nieważne. Z żadnym nie zostawała na więcej niż kilka miesięcy, bo cały czas szukała tego właściwego. Mając 16 lat, zaczęła pracować po szkole, chociaż rodzice mówili, że nie musi. Ale Amelia lubiła pracować. Satysfakcja jaka się pojawiała po zrobieniu czegoś dobrego, po zarobieniu była jednym z jej ulubionych uczuć. Zachowane wspomnienia Choć nie pamięta niczego ze swojego poprzedniego życia, uwielbia bajkę "Czarnoksiężnik z Oz", przez którą od dzieciństwa przepada za drwalami i jest dumna ze swojego niskiego wzrostu, wyobrażając sobie, że mogłaby być jedną z Manczkinów. Odstepstwa w bajce Nimmie Amee - dziewczyna o niezwykłej urodzie, która była gosposią Złej Czarownicy ze Wschodu wiodła monotonne życie ze swoją panią. Sprzątanie, gotowanie, robienie zakupów, sprzątanie, gotowanie... Nie widziała szansy na to, żeby zmienić swój los. Chociaż wielu Manczkinów oglądało się za nią, żaden nie postanowił zostać jej księciem na białym rumaku i pomóc jej odejść od Czarownicy. Aż pewnego dnia zobaczyła w mieście kogoś innego. Zauważyła go pośród innych mężczyzn i poczuła coś, z czym dotąd się nigdy nie spotkała. Słyszała "o miłości od pierwszego wejrzenia", ale zawsze uważała, że to brednie, a ktoś, kto twierdziłby, że mu się to przydarzyło jest płytki, bo przecież zakochał się jedynie widząc zewnętrze drugiej osoby. Nie sądziła jednak, że na kogoś twarzy może być wypisany cały jego los. Cierpienie, przez jakie przeszedł. Samotność, w której się pogrążył. Poczuła ogromne współczucie względem niego i chciała być osobą, która będzie mu towarzyszyła i smutek, który widać na jego twarzy zmieni na radość z kochania i bycia kochanym. Jakże się ucieszyła, gdy spotkała wyjątkowego mężczyznę kiedy następnym razem była w mieście! Myślała o nim codziennie i nie mogła być szczęśliwsza, gdy okazało się, że on również ją zauważył i zapamiętał. Zaczęli spotykać się co tydzień, a dziewczyna okłamywała Czarownicę, nie chcąc, by ta dowiedziała się o drwalu, którego Nimmie pokochała. Było idealnie. Mieli się pobrać, zamieszkać razem w domku Nicka i wieść szczęśliwe życie. Kiedy jednak Czarownica się o tym dowiedziała, rzuciła zaklęcie na siekierę drwala i rozłączyła ich na zawsze. Mimo tego, że jej ukochany składał się teraz z metalu, Nimmie darzyła go tym samym uczuciem i pragnęła z nim zostać. Zła Czarownica nie chcąc stracić służącej, skreśliła całkowicie ich szanse na bycie razem. Nimmie nigdy nie przestała kochać swojego Blaszanego Drwala i kiedy ten pewnego dnia zniknął, postanowiła zemścić się na Czarownicy. Twierdząc, że chce być taka jak ona, uprosiła swoją pracodawczynię, żeby zaczęła uczyć ją magii. Z pomocą niezdającej sobie z niczego sprawy Czarownicy, nauczyła się wielu zaklęć i po krótkim czasie władała już dobrze magią. Pewnego dnia, po miesiącach planowania, ukradła różdżkę Czarownicy i rzuciła zaklęcie, które miało ją zabić. Nie wiedziała jednak, że stanie się to poprzez przygniecenie jej przez dom Dorotki. Po tym wydarzeniu Nimmie zaczęła szukać Nicka, ale jedyne co znalazła to jego dom w lesie, w którym postanowiła zostać i czekać na ukochanego.
|
|
Re: Amelia E. Snow Pią 25 Mar - 17:16 | |
| Podejrzewam, że Nimmie Amee zna niewiele osób, dlatego bardzo mi się podoba fakt, że wybrałaś ją sobie za postać. Jest zupełnie inna niż wszystkie dotychczas, a czytając jej opis aż ma się ochotę ją poznać. Jest przemiłą osóbką i podejrzewam, że uśmiech rzadko schodzi jej z ust. Na pewno wniesiesz dużo koloru do szarego życia mieszkańców! Za bycie stałym graczem, otrzymujesz 15pkt magii! |
|