Alexandra Etney Sob 20 Gru - 16:15 | |
| Alexandra Etney Za górami, za lasami, żyła niezwykła postać zwana Smoczycą, której przygody spisano w księdze Shrek. Zamieszkiwała Królestwa Fairylandu, gdzie nie praktykowała magii. Sielanka została przerwana, gdy nad królestwem Fairylandu pojawiły się ciemne chmury, straszna klątwa, która wymazała wszystkim pamięć. I choć postać ta nie uczestniczyła w rzucaniu strasznego zaklęcia, zmuszona była do rozpoczęcia zwykłego życia w Lanville, pamiętając swoje poprzednie życie w 40%. W miasteczku znacie ją jako trzydziestoletnią mieszkankę, zwaną Alex Etney - kiedyś Grimm (ft. Cintia Dicker). Zamieszkuje dzielnicę Pelican Bay, pracując jako nauczycielka chemii.
| Alex ze swoim uśmiechem przyklejonym do twarzy i ubraniami w żywych, często brana jest za młodszą niż te trzydzieści lat - wcale jej to nie przeszkadza, a kiedy rodzice jej uczniów twierdzą, że jest praktykującą studentką, jeśli tylko nie musi, nigdy nie wyprowadza ich z błędu. Chociaż w jej głowie często siedzą smutne myśli, nigdy nie daje tego po sobie poznać, wydaje się wręcz, jakby wewnętrzny smutek starała się nadrobić tryskającą, pozytywną energią. Zawsze jej wszędzie pełno, na prowadzonych lekcjach preferuje wprowadzać dużo zadań praktycznych, wierząc, że w taki sposób dzieci najlepiej się uczą. Przy znajomych i rodzinie jest wielką gadułą, dużo się śmieje i rzadko z kim rozmawia o tym jak bardzo chciałaby mieć dzieci - jedynie z mężem i najbliższym przyjaciółmi. Być może jednak, jest to pewnego rodzaju przeznaczenie, może nie wykorzystała życia jeszcze dostatecznie, żeby już zostawać matką? - tak mówią jej przyjaciele i dlatego Alex pozwala wyciągać się do klubów, gdzie tańczy bez końca i pije... jednak z umiarem. Często angażuje się w organizowanie imprez - zarówno tych szkolnych, jak i miejskich. Z chęcią pokazuje swoje umiejętności zabawy z ogniem, nie ma też problemu z zagadywanie do ludzi, albo wygłaszaniem przemów - chociaż kto by chciał, żeby do większego grona osób w mieście przemawiała dawna Grimm? Alex nie wstydzi się swojego panieńskiego nazwiska, jednak stara się, żeby ludzie nie postrzegali jej jedynie przez nie. Stara się być lubianą, jednak w niektórych przypadkach bywa to nieco trudne. Niełatwo wyprowadzić ją z równowagi, jednak niektórzy mają do tego wyjątkowo talent. Kiedy się złości, wydaje się, jakby cała płonęła ogniem, a jej kolor włosów tylko pomaga temu złudzeniu. |
Alexandra odkąd pamięta mieszka w Pelican Bay. Razem z rodzicami i dwójką braci mieszkali w domku przy samej plaży. Miejsce wydawało się wymarzone, w końcu czy jest coś wspanialszego niż tuż po przebudzeniu usłyszeć szum morza i móc prosto z werandy zejść bosymi nogami na piasek? Alex Grimm to uwielbiała. To nic, że jej rodzina nie była najlepiej traktowana w mieście, a dzieci w szkole często utrudniały jej życie. Rudowłosa wydawała się nie zwracać na to uwagi, swoją energią sprawiając, że przynajmniej ta mniej zarozumiała część rówieśników po prostu ją lubiła, nie zawracając sobie głowy tym, gdzie mieszka.
Chociaż w rodzinie była najmłodszą z rodzeństwa, nigdy nie była specjalnie rozpieszczana - jako jedna córka, to zawsze ona musiała pomagać mamie w kuchni i innych pracach domowych, bo starsi bracia zajęci byli pracą na łodziach razem z ojcem. Szybko zdobyła doświadczenie, dzięki któremu zdolna była sama prowadzić gospodarstwo domowe, jednak w towarzystwie nigdy się tym nie chwaliła, będąc beztroską, wesołą dziewczyną, która myśli tylko o tym co dzieje się teraz. Niektórzy chłopcy myśleli, że jest łatwa - bzdura, o ile Alex lubiła kiedy ci przystojniejsi zabiegali o jej względy, to nigdy nie pozwoliła sobie na nic więcej. Twierdziła, że czeka na tego jedynego. W końcu się doczekała - wszystko było jak trzeba. Mnóstwo romantycznych spotkań, wspaniałe oświadczyny, ślub na plaży i własny dom, z pięknym widokiem na zatokę. Alex urządzała go, marząc o tym, że niedługo powiększą swoją rodzinę. I rzeczywiście, minął rok, a już była w ciąży. Znowu było mnóstwo planowania, kupowania malutkich ubranek i zabawek, wybierania imion dla chłopca albo dziewczynki. Był to czwarty miesiąc kiedy trafiła do szpitala. Nie wiedziała co się dzieje - przedwczesny poród? Było jeszcze jednak za wcześnie i okazało się, że straciła dziecko. Długo potem leżała w łóżku, nie chcąc wyjść z domu. Dopiero rok później znowu spróbowała zajść w ciążę - ale nie wychodziło. Mimo to, Alex wciąż żyje nadzieją, że kiedyś będzie miała dzieci.
Tuż po ukończeniu szkoły chwytała się różnych prac - od występów z ogniem w centrum Lanville, gdzie dostawała całkiem duże ilości drobnych, po udzielanie korepetycji z przedmiotów w których czuła się nieźle. Ostatecznie dostała pracę w liceum, jako nauczycielka. Jej pasja do chemii i rozmaitych eksperymentów okazała się wystarczająca, a Alex nieprzerwanie ją rozwija, znajdując radość w nauce dzieci, skoro nie może mieć własnych.
- lubi jeździć konno, wyjątkowo lubi wszelkie zwierzęta konio- (albo może raczej osło-podobne)
- wiecznie jest jej zbyt ciepło, a ludzie dziwnie na nią patrzą, kiedy chodzi zbyt cienko ubrana jak na aktualną pogodę
- często eksperymentuje z ogniem
- całkiem nieźle też tańczy z ogniem - chodzi oczywiście o kuglarstwo i przypalane pojki; chce również nauczyć się pluć ogniem
- uwielbia wysokość, próbowała wiele ze sportów z nią związanych, często zadziwia swoim brakiem strachu - a jej samej wydaje się czasem, że gdyby zaczęła spadać, to udałoby jej się polecieć
- chętnie zwiedza opuszczone budowle, a zamki to już w ogóle
---
|
|
Re: Alexandra Etney Sob 20 Gru - 16:30 | |
| Karta zaakceptowana Mamy kolejnego smoka w Lanville! Super byłoby, gdybyś znalazła partnera, który będzie Osłem - wyszłoby świetnie, bajkowo i w ogóle, prawda? Na początek, możesz znać uczniów z miejscowej szkoły oraz mieszkańców Pelican Bay! |
|